• box
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno
Stacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi Przybora
Jeremi PrzyboraJeremi PrzyboraJeremi PrzyboraJeremi PrzyboraJeremi PrzyboraJeremi Przybora
Stacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi PrzyboraStacja Kutno - Jeremi Przybora
Wechikuł CzasuWechikuł Czasu
Plakaty Stacja KutnoPlakaty Stacja Kutno
Plakaty Stacja Kutno
Jeremi Przybora


Wechikuł Czasu
Wechikuł Czasu




Patronat Honorowy


Partnerzy





Patronat medialny











Sponsorzy











Jeremi Przybora
szerokosc

Dlaczego Kutno? i dlaczego Przybora?

Z czym kojarzy się przeciętnemu Polakowi Kutno - miasto w centrum Polski? Przede wszystkim ze stacją, na której na chwil kilka przystają pociągi relacji Warszawa - Berlin, czy Gdańsk - Kraków. Albo z dworcem kolejowym i peronami tym, którzy zmuszeni byli czekać tu na przesiadkę. Dla obcych, dla przejezdnych, jest to miasto, którego charakter określa dworzec kolejowy. A Jeremi Przybora pisał pięknie i nostalgicznie o podróżach, wyprawach w nieznane i powrotach do domu. Nasza stacja nadaje się więc do rozpoczęcia takich podróży znakomicie.

A jakie skojarzenia wzbudza Kutno wśród jego mieszkańców? Rym do "Kutno" to "smutno" ("Miła nie bądź taka smutna/Dojeżdżamy już do Kutna/A w Kutnie będzie jeszcze smutniej... - to nie z Przybory). Niestety, mimo że nasze miasto zmienia się i rozwija, smutek Kutna tkwi przede wszystkim w jego mieszkańcach. Chcielibyśmy wyjechać stąd do Warszawy, Łodzi, Krakowa czy choćby "wziąć i zwiać do Wołomina". Uciec do świata, w którym, w naszym przekonaniu, dzieje się coś wielkiego, ważnego. Bo przecież Kutno jest takie małe, smutne i prozaiczne... Ale czy na pewno?##

Jeremi Przybora uważał, że Kutno byłoby wspaniałym miejscem dla realizacji jego poetycko - politycznej wizji. Nasze miasto często pojawiało się w jego twórczości - w piosence "O Kutno!", w Kabaretach Starszych Panów. Jednak największa i jednoznaczna deklaracja z jego strony miała miejsce podczas programu "Zimy żal" przygotowanego z Magdą Umer. To podczas marcowego Festiwalu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, w 1989 roku, Mistrz Przybora przedstawił swoją wizję Polski powiatowej, a sam chciał zostać honorowym "śpiewającym" starostą w kutnowskim. I wydawać by się mogło, że to z lekka żartobliwe wyznanie pozostanie jedynie faktem teatralnym, elementem scenariusza, gdyby nie podjęcie tematu przez ówczesny Związek Gmin Regionu Kutnowskiego z jego przewodniczącym Maciejem Derczem.

Po dopełnieniu wielu formalności i szczegółów, w 1995 roku udało się nam gościć Pana Jeremiego Przyborę wraz z Magdą Umer podczas 11 Jesiennych Spotkań Teatralnych.

Właśnie na deskach Kutnowskiego Domu Kultury, w trakcie wieczoru poetycko - wspomnieniowego, Mistrz otrzymał tytuł Honorowego Starosty Kutnowskiego. I tak "smutek Kutna" zastąpiła poezja i humor Przybory.

Humorem, wyobraźnią i wyczuciem wykazały się także władze Kutna, ale posiadanie Takiego Honorowego Starosty to dla miasta i powiatu ogromne wyróżnienie.

Twórczość Jeremiego Przybory zajmuje od lat jedno z najważniejszych miejsc w naszej kulturze. Miejsce wysokie i wręcz niedoścignione. Dziś niestety już nikt nie potrafi pisać z takim kunsztem, humorem, i czułością o... wszystkim. O kobietach, mężczyznach, pannach, mężatkach i wdówkach, o przyjaźni, miłości, seksie i chuci, o herbatkach, przeprowadzkach czy pomidorach, o zimie, jesieni i wiośnie, o miastach, gminach i o ojczyźnie. A wszystko to opisywał lekko, niebanalnie, z liryzmem lub z zadumą. Zawsze w dobrym guście i na bardzo wysokim poziomie literackim.

Zapewne wszystkie te cechy powodują, że piosenek Przybory słucha się od pokoleń, i że sięgają po nie coraz młodsi i "nowsi" wykonawcy. A teraz, kiedy Mistrza nie ma już wśród nas, chcemy, aby pamięć o nim w Kutnie i w całej Polsce trwała jak jego piosenki.

Naszym marzeniem jest, aby tak jak o programie "Zimy żal", czy ostatniej płycie Grzegorza Turnaua "Cafe Sułtan", o festiwalu "Stacja Kutno" mówiono w całej Polsce.

Jak mawiał Mistrz Jeremi "Kutnowskie to bardzo przyjemna okolica", chcemy więc zaprosić do nas tych wszystkich, dla których "piosenka jest dobra na wszystko", poezja tkwi w każdym szczególe, a humor i miłość nadają sens życiu. Gdy dodamy do tego wspaniałą muzykę Jerzego Wasowskiego, z którym "wespół w zespół" tworzył niezapomniany duet Starszych Panów, jesteśmy pewni, że nasza impreza jest skazana na sukces.

Krzysztof Ryzlak
Przybora
Newsletter Jeremiego Przybory
Newsletter Jeremiego Przybory
Krótko o festilwlu:

Cały czas pracujemy nad naszym „rozśpiewanym dzieckiem”. Chcemy zapraszać do Domu Kultury i naszego miasta jak najwięcej utalentowanych ludzi. Chcemy, aby śpiewali oni dla nas te piękne piosenki i abyśmy MY wszyscy, dzięki muzyce, odbyli „daleką podróż w nieznane”.
Newsletter Jeremiego Przybory

Newsletter Jeremiego Przybory
Newsletter Jeremiego Przybory
 
 
Newsletter Jeremiego Przybory
kotnakt
ul. Żółkiewskiego 4
99-302 Kutno
tel/fax: (0 24) 254 21 37

internet: www.stacjakutno.art.pl
email: festiwalstacjakutno@gmail.com
mapa strony

zapraszamy do galeriizapraszamy do galeriizapraszamy do galerii
 
Stacja Kutno - Jeremi Przybora
Kutnowski Dom Kultury, ul. Żółkiewskiego 4
tel./fax 24 254 21 37; e-mail: festiwalstacjakutno@gmail.com
Strona wykonana przez firmę Netstar
Stacja Kutno - Jeremi Przybora